Za rzeczy uczniów pozostawione w szatni odpowiada dyrektor

Szatnia w szkole to miejsce ogólnodostępne, w której zazwyczaj nie ma na etacie pracownika, który realizowałby zdania szatniarza. W czasie przerw w szatni przebywa dużo uczniów, może więc dojść do uszkodzenia ubrań czy też ich zagubienie.

Organ prowadzący szkołę lub placówkę odpowiada za jej działalność. Oznacza to, że  ponosi również odpowiedzialność za szkody wyrządzone na skutek winy nauczycieli i wychowawców przez uczniów pozostających pod ich nadzorem w szkołach.

Rodzic zgłosił uszkodzenie kurtki, oczekując rozwiązania tej sytuacji, tj. zwrotu kosztów. Jak ma postąpić dyrektor w tej sytuacji? Czy ma zwrócić pieniądze za kurtkę, czy za naprawę, czy też w ogóle nie jest zobowiązany do żadnego zwrotu pieniędzy za powstałe uszkodzenie, skoro w szatni od wielu lat wisi informacja, że za okrycia wierzchnie oraz pozostawione w nich rzeczy szkoła nie ponosi odpowiedzialności?

W opisanej sytuacji, jeśli  istnieje pewność, że uszkodzenie kurtki miało miejsce w szatni i nie nastąpiło z winy jej właściciela, dyrektor szkoły ma możliwość:

• zaakceptowania roszczenia we wskazanej przez poszkodowanego wysokości lub
• odrzucenie go i czekanie na ewentualne powództwo cywilne ze strony osoby poszkodowanej.

Poszkodowany rodzic może  zatem dochodzić odszkodowania na drodze cywilnoprawnej, a adresatem roszczenia odszkodowawczego będzie organ prowadzący szkołę. Natomiast, gdy poszkodowany wystąpi z roszczeniem, a szkoła jest ubezpieczona, odszkodowanie może wypłacić towarzystwo ubezpieczeniowe. Do katalogu szkód objętych ubezpieczeniem należą zazwyczaj także szkody wynikłe z braku właściwego nadzoru nad uczniami, w tym szkody wyrządzone przez uczniów.