Zgodnie z przepisami ustawy z o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji przedsiębiorcy, którzy wprowadzają więcej niż 1000 pojazdów rocznie, muszą utworzyć sieć zbierania pojazdów złożoną z co najmniej 3 stacji demontażu lub punktów zbierania pojazdów w województwie, w różnych miejscowościach, czyli min. 48 na terenie kraju. Ci, którzy wprowadzają mniej niż 1000 pojazdów rocznie, muszą utworzyć sieć zbierania pojazdów złożoną z min. 3 stacji demontażu lub punktów zbierania pojazdów, położonych w różnych miejscowościach.
Kary za brak sieci zbierania pojazdów dopiero od 2018 roku
Przedsiębiorcy, którzy nie utworzyli w 2016 roku wymaganej sieci zbierania pojazdów, mogą odetchnąć z ulgą. W tym roku nie zapłacą kary za to zaniedbanie. Skąd ta pobłażliwość?
Kara za brak sieci zbierania pojazdów wynosi 12.000 zł, a stawki opłaty za brak sieci zbierania pojazdów – 12 zł za brak jednej stacji demontażu lub jednego punktu zbierania pojazdów w ciągu roku kalendarzowego za każdy pojazd wprowadzony na terytorium kraju w tym roku kalendarzowym.
Kary za brak sieci oblicza się na koniec roku kalendarzowego. Jeżeli jednak wprowadzający nie zapewnił sieci w roku 2016, nie zostanie ukarany, ponieważ nie ma możliwości obliczenia takiej opłaty. Rozporządzenie, które reguluje tę kwestię, zaczęło obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2017 r. A zatem kary będą naliczane dopiero w 2018 za rok 2017. Taką interpretację potwierdziło GIOŚ.
GIOŚ podaje również, że wprowadzający pojazdy nie muszą składać sprawozdania o wysokości należnej opłaty za brak sieci za 2016 r.
Podstawa prawna:
- Art. 14 ust. 6 ustawy z 20 stycznia 2005 r. o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji (Dz.U. z 2016 r. poz. 803 ze zm.).
- Rozporządzenie ministra środowiska z 14 grudnia 2016 r. w sprawie wysokości opłaty za brak sieci zbierania pojazdów (Dz.U. z 2016 r. poz. 2085).
Zobacz także:
