Zakaz eksmisji wprowadzony jest w art. 15 zzu tzw. ustawy kowidowej, zgodnie z którym, okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 nie wykonuje się tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Nie ma w tym przepisie żadnych wyłączeń podmiotowych, które mogłyby zostać zastosowane przez właścicieli nieruchomości, którzy jako osoby fizyczne wynajmują swoje mieszkania. Och ochrona w tym przypadku nie jest zagwarantowana w żaden sposób. Szczególnie, że omawiany zakaz dotyczy obejmuje nawet tytuły wykonawcze sprzed pandemii.
Covidowy zakaz eksmisji bardziej przeszkadza niż chroni najemców
Wbrew pozorom zakaz eksmisji może mieć bardzo negatywny wpływ na interesy najemców. Mieszkań będzie coraz mniej, a to może sprawić, że ceny będą rosły. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę w swoim wystąpieniu, że sytuacja na rynku wynajmu nieruchomości może stać się niezwykle kłopotliwa także dla obywateli z Ukrainy. Wprowadzony na czas pandemii zakaz eksmisji, zaczyna być potężną przeszkodą w wynajmowaniu mieszkań.
Właściciele skarżą zakaz do RPO
Właściciele nieruchomości nie zgadzają się z tak daleko idącą ochroną dla najemców. Szczególnie, że w jej przypadku sami tracą ochronę swoich praw. Często rezygnują z najmu w ogóle. Tym bardziej sytuacja właścicieli się komplikuje w sytuacji, gdy najemcą ma być obywatel Ukrainy. Biorąc pod uwagę, że wszystkie instytucje, sklepy, kina i teatry funkcjonują normalnie, w skargach do RPO często pojawia się argument, że brak zniesienia zakazu jest nieracjonalne i krzywdzące. Nie mogą usunąć najemcy niewywiązującego się z umowy, a co więcej są zmuszeni ponosić opłaty za jego korzystanie z lokalu czy domu (czynsz, media itp).
Rzecznik staje w obronie właścicieli nieruchomości
Rzecznik w swoim wystąpieniu z 16 marca 2022 r. podkreśla, że nie ma już uzasadnienia do takiej ochrony. Taką regulację określa wręcz mianem przerzucania obowiązków państwa związanych z walką z bezdomnością, na barki właścicieli nieruchomości. Zakaz określony w art. 15zzu został wprowadzony bezterminowo. Trudno zaakceptować więc, że w związku ze zmianą sytuacji epidemiologicznej, nie został on zniesiony.
Sytuacja właścicieli i najemców skomplikowała się jeszcze bardziej po 24 lutego 2022 r. W związku z napływem uchodźców, mieszkań na wynajem zaczyna po prostu brakować.
Uchodźcy korzystający ze specustawy, zawierając umowę użyczenia nie korzystają z ochrony gwarantowanej przez art. 15zzu. Jednak to jedynie odsetek osób poszukujących mieszkań do wynajęcia. Nadmienić także należy, że użyczenie ma przecież charakter nieodpłatny.
Pismo Rzecznika Praw Obywatelskich z 16 marca 2022 r. do Ministra sprawiedliwości - bip.brpo.gov.pl
