Problematyczne roczne rozliczenie składki zdrowotnej

Problem z przesłaniem rocznego rozliczenia składki wynika przede wszystkim z problemów technicznych. Wykorzystywany do komunikacji z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych program ePłatnik dopiero w ostatnich dniach był aktualizowany, co sprawiło, że realny czas na złożenie rozliczenia został skrócony. Jednak to nie koniec perypetii, bowiem mimo tych aktualizacji nadal pojawiają się błędy, które uniemożliwiają dokonania przesyłki dokumentów przez system. 

W obronie interesów przedsiębiorców stanął Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, który przesłał do Prezes ZUS pismo z prośbą nie tylko o zajęcie stanowiska, lecz także o podjęcie odpowiednich działań, które doprowadzą do takiego naprawienia systemu, by umożliwić przedsiębiorcom wykonanie ich obowiązków w ustawowym terminie. 

Problemy techniczne mogą niestety doprowadzić do niedotrzymania terminu. Jakie rozwiązania przewiduje ZUS w takim przypadku? Jaki sposób rozliczenia składki i zwrot nadpłaty będzie stosowany dla takich przedsiębiorców? To pytania, które zostały skierowane do Prezes ZUS. Jednocześnie Rzecznik MŚP podkreśla, że nie można w żaden sposób usprawiedliwić wydłużenia terminu zwrotu nadpłaconej składki zdrowotnej, jeśli jej przyczyną jest jedynie nieprawidłowo działający system. 

Nowe zasady rozliczania składki zdrowotnej od momentu ich wprowadzenia budzą wiele wątpliwości. W swoim piśmie Rzecznik podkreślił także, że od miesięcy stara się przeforsować zmianę tych zasad i umożliwić opłacanie składki miesięcznym ryczałtem, którego wysokość będzie ustalona na podstawie wielkości składki z poprzedniego roku. Takie zasady zaliczkowego opłacania obowiązują już w przypadku PIT i CIT. Jest to rozwiązanie, które pomogłoby firmom posiadającym nierówno rozłożone przychody w trakcie roku - w niektórych miesiącach wyższe, w innych z kolei dużo niższe. Jeśli takie firmy np. na początku roku zrealizują duży kontrakt, czy projekt, nad którym pracowały już kilka miesięcy, mają duże nadpłaty składki zdrowotnej, a do jej zwrotu muszą czekać miesiącami. Jest to nieuzasadnione kredytowanie NFZ, podczas gdy firma może potrzebować tych pieniędzy dla zachowania płynności finansowej. Póki co takie postulaty nie zostały uwzględnione. Tym bardziej Rzecznik uważa, że skoro ani Ministerstwo Zdrowia ani ZUS nie wyszły  naprzeciw potrzebom przedsiębiorców, to teraz przedsiębiorcy nie mogą czekać na zwrot nadpłaconych pieniędzy.