Dekret nr 2016-418 z 7 kwietnia 2016 r. (potocznie zwany Loi Macron) wprowadził wiele zmian we francuskim prawie pracy, które obejmują również polskich przewoźników. Zgodnie z nowymi przepisami kierowca oddelegowany do pracy na terytorium Francji musi posiadać w kabinie pojazdu dokumentację obejmującą:
Sprawdź, czy kierowca musi zabierać do Francji aneksy dotyczące zmiany wynagrodzenia
Kierowca, który przebywa na terytorium Francji, powinien posiadać w pojeździe umowę o pracę. Zdarza się jednak, że w umowie wpisane są nieaktualne stawki wynagrodzenia, ponieważ płaca kierowcy zmieniała się przez lata. Czy powinien więc mieć także aneksy do umowy z aktualną stawką?
-
zaświadczenie o delegowaniu,
-
deklarację oddelegowania – zaświadczenie delegacji wskazane w art. 1331-2 Loi Macron,
-
umowę o pracę wraz z aneksem dotyczącym stawki minimalnej we Francji,
-
oświadczenie o powołaniu Przedstawiciela.
Umowa o pracę wraz z aneksem powinny zawierać takie informacje, jak:
-
imiona i nazwisko kierowcy,
-
datę i miejsce urodzenia kierowcy,
-
adres zamieszkania kierowcy,
-
narodowość kierowcy,
-
datę podpisania umowy,
-
kwalifikacje zawodowe kierowcy,
-
wynagrodzenie brutto,
-
koszty za nocleg i za posiłki za każdy dzień delegowania,
-
informację o stawce minimalnej we Francji.
Przedmiotem badania przez francuskie organy kontrolne zasadniczo jest prawidłowość wypłaty wynagrodzenia za okres oddelegowania do pracy na terenie Francji. Wysokość minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w Polsce nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nie powinno więc dojść do sytuacji, w której na przedsiębiorcę zostanie nałożona kara za to, że kierowca nie posiadał aneksu dotyczącego aktualnego wynagrodzenia wypłacanego mu w Polsce.
Dekret nr 2016-418 z 7 kwietnia 2016 r. adaptujący dział VI księgi II pierwszej części Kodeksu pracy do przedsiębiorstw transportowych wysyłających kierowców transportu drogowego lub personel latający na terytorium Francji i modyfikujący kodeks transportowy (Loi Macron).
Zobacz także:
Tagi: przewoźnik
