Minister edukacji zapowiadał drugie podejście do reformy prawa oświatowego praktycznie od razu po tym, gdy nie udało się wprowadzić ustawy za pierwszym razem. Niestety druga wersja wcale nie jest lepsza od pierwszej. Nauczyciele zauważają, że nie zmienia podejścia do nadzoru i rozszerzonych kompetencji kuratorów. Nowa ustawa to ograniczenie autonomii szkół, kontrole i karanie. Dodatkowym punktem niezgody są zmiany dotyczące edukacji domowej.
Lex Czarnek 2.0 przyjęta przez Sejm
Mimo niegasnących sprzeciwów dotyczących reformy Prawa oświatowego, Sejm przyjął ustawę nazywaną potocznie Lex Czarnek. To druga próba ministra edukacji i nauki do wprowadzenia rewolucji w systemie oświaty. Pierwsza zakończyła się prezydenckim wetem.
Więcej pisaliśmy o tym w artykule: Lex Czarnek 2.0 - podejście drugie do reform oświaty
Mimo wyraźnych głosów sprzeciwu środowiska oraz zgłaszanych obaw o dalszy kryzys kadrowy w oświacie - Sejm przyjął nowelizację ustawy. Poparło ją 230 posłów, 220 było przeciw - wśród nich minister sprawiedliwości.
Zobacz także: Lex Czarnek – więcej możliwości w zatrudnianiu osób niebędących nauczycielami w przedszkolu
Proponowane poprawki zostały odrzucone - a było ich niemało. Zresztą podobnie odrzucony został wniosek o odrzuceniu ustawy w całości.
Ustawę czekają teraz prace w Senacie.
Zobacz także: Najnowsze informacje dotyczące nadzoru pedagogicznego
Nauczyciele się nie poddają. Powstała już petycja do Prezydenta RP w sprawie weta. Jest dostępna w internecie i każdy może ją podpisać. Przygotował ją młody nauczyciel z Pszczyny. Zauważa w niej, że nie można przejść obok krytycznych głosów ekspertów, środowisk edukacyjnych, nauczycieli ale i samych uczniów oraz ich rodziców. Negatywnie o ustawie wyrażają się również samorządowcy. To są głosy, które - zdaniem autora petycji - powinno się uwzględniać w demokratycznym społeczeństwie i powinny stać się podstawą weta Prezydenta.
Zobacz także: Niezbędna opinia kuratora oświaty na prowadzenie zajęć przez stowarzyszenia i organizacje
Autor petycji wylicza także jakie konsekwencje niosą za sobą nowe przepisy. Wskazuje na całkowity paraliż szkoły spowodowany decyzjami kuratora. Obawia się także, że w efekcie wprowadzonej zmiany nie będzie już miejsca na kreatywność, nowe pomysły i działanie - bo wszystko zostanie podporządkowane konieczności zatwierdzenia przez podpis urzędnika. Jako niebezpieczne następstwo nowelizacji wskazuje również brak otwartości i tolerancji, a nawet działanie szkół godzące w swobody obywatelskie.
Zobacz także: Lex Czarnek odrzucone przez Prezydenta
Informacja opublikowana na oficjalnej stronie internetowej Związku nauczycielstwa Polskiego - portal znp.edu.pl
