Z informacji przedstawionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wynika, że kondycja psychiczna Polaków nie należy do najlepszych. W roku 2022 wystawiono prawie 1,3 mln zwolnień lekarskich spowodowanych zaburzeniami zachowania i zaburzeniami psychicznymi.
Kondycja psychiczna Polaków
Przedstawione przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych dane nie napawają optymizmem. Zwolnienia lekarskie, których podstawą są zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania nadal są w pierwszej piątce chorób, które najczęściej stają się przyczyną zwolnień lekarskich. W 2022 r. stanowiły one aż 10% wszystkich wystawionych zwolnień lekarskich.
Wskazana liczba zwolnień lekarskich dała łącznie niemal 24 mln dni absencji chorobowej.
Nie ma co się oszukiwać, te liczby nie są dobre. Można się jedynie doszukiwać pozytywnych stron przedstawionych statystyk zestawiając je z minionymi latami - rokiem 2021 i 2020. Wówczas było jeszcze gorzej. Wówczas wystawiono o 40 tys. zwolnień lekarskich więcej, a łącznie osoby korzystające z tych zwolnień były na zwolnieniu przez 25,2 mln dni. Z kolei w roku 2020 aż 27,7 mln dni absencji chorobowej wynikało z 1,5 mln zwolnień lekarskich.
Zobacz także: Michał Feldman: Dbamy o zdrowie psychiczne medyków
Spośród wszystkich zwolnień lekarskich związanych z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania najczęściej pojawiały się zwolnienia z powodu:
a) reakcji na ciężki stres
b) zaburzenia adaptacyjne.
Jednak w 2022 r. liczba tych zwolnień spadła w porównaniu z rokiem 2021 o 30 700 zwolnień, i w konsekwencji o 800 tys. dni absencji chorobowej.
Niestety nadal zbyt często pojawiają się epizody depresyjne, które stały się przyczyną aż 233 tys. zwolnień lekarskich i 4,7 mln dni nieobecności w pracy (dla porównania w roku 2021 było to 243,7 tys. zwolnień lekarskich i 5 mln dni zwolnienia).
Z kolei zaburzenia lękowe w 2022 r. spowodowały 218,8 tys. zwolnień i 4,2 dni absencji chorobowej. Liczba ta spadła w porównaniu do 2021 r. kiedy odnotowano 213,4 tys. zwolnień dających łącznie 4,4 mln dni absencji chorobowej.
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych deklaruje, że raport trafi do odpowiednich instytucji odpowiedzialnych za profilaktykę zdrowotną i powinien być doskonałym materiałem dla ekspertów z dziedziny psychiatrii i psychologii. Trzeba także pamiętać, że liczby te mogą być zaniżone, bo mimo znaczącej zmiany podejścia do zaburzeń psychicznych, dla wielu osób nadal jest to wstydliwe schorzenie i nie chcą podejmować leczenia, a co za tym idzie nie trafiają w ogóle do lekarza.
Zobacz także: Program pilotażowy dla osób z doświadczeniem traumy
Informacja opublikowana na oficjalnej stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - portal gov.pl
