Nowa regulacja ma przede wszystkim zachęcić samych pracodawców do tworzenia Pracowniczych Programów Emerytalnych. Środkiem do osiągnięcia tego celu są ułatwienia w prowadzeniu PPE. Aktywizacja ma dotyczyć również samych pracowników. Pisaliśmy już o tym w artykule: PPK - zmiany przepisów czekają na podpis Prezydenta
Nowe Pracownicze Programy Emerytalne zatwierdzone przez Prezydenta
Indywidualne Konta Emerytalne i Pracownicze Programy Emerytalne to dość nowe instytucje. Okazało się jednak, że nie cieszą się zbyt dużą popularnością u samych pracowników. Dlatego rząd postanowił je udoskonalić. Zmiana została zatwierdzona 25 kwietnia przez Prezydenta.
Mniej obowiązków dla pracodawców
Wiele obowiązków związanych z funkcjonowaniem programów ma zostać przeniesionych na instytucje finansowe. Zdejmą one spory ciężar z barków pracodawców, bo mają już odpowiednio przygotowane kadry oraz są przygotowane technicznie do takich zadań. Na przykład to instytucje finansowe będą odpowiedzialne za przygotowywanie informacji rocznej dotyczącej realizacji programów.
Zmiana dotyczy także uproszczenia trybów związanych z funkcjonowaniem programu. Dobrym przykładem jest chociażby przekazywanie organowi nadzoru porozumień dotyczących zawieszenia odprowadzania składek bądź ograniczenia ich wysokości. Dotychczasowe przepisy przewidywały tryb rejestracji zakończony wydawaniem decyzji administracyjnej. Teraz będzie jedynie zgłoszenie.
Zobacz także: Czy student może zostać uczestnikiem PPK?
Motywacja dla pracowników
Fakt, że PPE nie cieszyły się przesadnym zainteresowaniem, niekoniecznie musiało wynikać z samego braku zaangażowania pracodawców. Trzeba wziąć pod uwagę, że także pracownicy nie mieli ochoty pozbawiać się dodatkowych kwot ze swojego wynagrodzenia. Zmiana przepisów jest skierowana również do nich. Nasz racjonalny prawodawca uznał bowiem, że jeśli zniesie zakaz wnoszenia dodatkowej składki, możliwy w obecnym stanie prawnym jedynie wtedy, jeżeli umowa zakładowa tego nie zakazuje - to pracownicy szturmem zaczną takie składki wpłacać.
Zapomniał chyba, że już kiedyś odkładaliśmy na swoje emerytury w tzw. II filarze, który miał być nasz i w dodatku dziedziczony, po czym nagle dziwnym zbiegiem okoliczności te środki znacząco się zmniejszyły i zostały przelane tam, gdzie żadne dziedziczenie nie miało racji bytu i tym samym przestały też być nasze. Umknęło też, że wynagrodzenie jest dla wielu zbyt małe, żeby jeszcze prowadzić dodatkowe oszczędności w postaci PPE, których los - według niektórych - może być zbliżony do II Filaru, bo przecież te oszczędności są "gdzieś". Ale może jednak rewolucyjne zmiany w PPE zmobilizują pracowników do przystępowania do tych programów, a nawet przelewania dodatkowych składek. I jeśli tak będzie - trzymam mocno kciuki, żeby przystępujący do programu cieszyli się wysoką emeryturą.
Informacja umieszczona na oficjalnej stronie Prezydenta RP - prezydent.pl
Tagi: emerytura, pracownicze programy emerytalne, IKE,
