Od kilku tygodni nie cichnie sprawa pobierania przez kancelarie komornicze ogromnych ilości danych osobowych z rejestru PESEL. Ministerstwo Cyfryzacji szybko zdementowało początkowe pogłoski o rzekomym włamaniu hakerskim i wycieku danych. Jednak prokuratura wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi śledztwo, które ma wykazać, czy nie doszło do żadnych nieprawidłowości przy pobieraniu danych przez komorników.
GIODO skontroluje kancelarie komornicze
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych przeprowadzi kontrole w wybranych kancelariach komorniczych. Jest to związane z głośną ostatnio sprawą pobierania przez komorników ogromnej ilości danych z rejestru PESEL. Sprawa budzi duże zainteresowanie społeczne, dlatego Generalny Inspektor postanowił się nią zająć.
Do sprawy włączył się też Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Wprawdzie, GIODO wziął pod uwagę wyjaśnienia Ministerstwa Cyfryzacji, że dane osobowe z rejestru PESEL nie trafiły w ręce osób nieupoważnionych, jednak ze względu na duże zainteresowanie społeczne, postanowił zbadać sprawę. Generalny Inspektor zbada, czy komornicy legalnie pobierali dane z rejestru PESEL. GIODO sprawdzi też, czy dane były w odpowiedni sposób zabezpieczone.
O wynikach kontroli GIODO poinformuje prokuraturę oraz inne uprawnione podmioty, m.in. ministra cyfryzacji, który jest administratorem danych zgromadzonych w rejestrze PESEL, i Krajową Radę Komorniczą. Informacje na ten temat zostaną zamieszczone również na stronie internetowej GIODO.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych przypomina, że osoby, które obawiają się, że ich dane mogą zostać wykorzystane niezgodnie z prawem, mogą skontrolować ich przetwarzanie. Takie prawo daje im art. 32 ustawy o ochronie danych osobowych. Takie osoby mogą wystąpić do ministra cyfryzacji o przekazanie informacji o podmiotach, które miały dostęp do ich danych. Mogą też zwrócić się bezpośrednio do tych podmiotów i zapytać, czy przekazały ich dane innym odbiorcom.
Zobacz także:
Tagi: firma, ochrona danych osobowych
