Evernote – notatnik odciążający pamięć (w głowie)

Niedawno zdarzył się jeden z tych dni, w których byłem bliski zwariowania. Dużo roboty, lekki ból głowy i przez cały dzień urywały się telefony. W całym zamieszaniu zapomniałem złożyć życzenia kumplowi i zażyć ważny lek. To było dla mnie ostrzeżeniem

Odtąd konsekwentnie korzystam z cyfrowego notatnika Evernote. Bardzo mnie odciąża. Nie muszę cały czas pamiętać o rzeczach, o których wcześniej musiałem myśleć. To kosztowało mnie zbyt dużo energii. Zamiast tego mam głowę wolną na ważniejsze rzeczy. Teraz o terminach i innych szczegółach przypomina mi Evernote. Zgodnie z Mottem: głowa wolna, Evernote pełen.

Mimo dużej ilości możliwości obsługa jest dziecinnie prosta. Osobiście wykorzystuję Evernote, aby przypominał mi o regularnych wizytach u lekarza, badaniach kontrolnych, urodzinach i innych ważnych rzeczach. Natomiast zawodowe sprawy organizuję w Outlooku. W ten sposób mam wszystko dobrze oddzielone od siebie. Stosuję Evernote również wtedy, gdy odkryję ciekawe wino i wpadnę na pomysł, by podarować je przyjacielowi na urodziny. Wtedy robię tak: szukam wina w Internecie, następnie łączę informacje za pomocą „Webclippera” w Evernote z odpowiednim przypomnieniem urodzinowym. Wtedy kilka dni przed datą urodzin mam gotowy odpowiedni prezent. Jeżeli raz zapoznamy się z programem Evernote, to z pewnością odkryjemy nowe możliwości jego zastosowań. Przykładem może być możliwość dzielenia się terminami lub notatkami z przyjaciółmi lub rodziną. Wówczas zupełnie obojętne jest, czy korzystamy z Evernote na komputerze, smartfonie czy tablecie – nasze dane będą zawsze aktualne.

Super! Evernote jest dostępny dla wszystkich współczesnych systemów operacyjnych: Windows 10, iOS, Android, Windows Phone a nawet BlackBerry.